Strona:Iliada2.djvu/326

Ta strona została przepisana.

Glauk nie wiedział, że Jowisz przeniósł do Licyi ciało Sarpedona: mniemał więc, że zostawało w ręku Greków. Boleść z utraty przyiaciela, wymówić powinna ostrość wyrzutów, które czyni Hektorowi.

W. 241.

Już się ostatnia dla nas przybliża godzina.

Musiało bydź bardzo wielkie niebezpieczeńſtwo, kiedy sam Aiax boiaźń okazuie.

W. 266.

A iak z strasznym szumem
Przy uyściu, rzekę morskie odbiiaią wały,
Roznoszą ryk po lasach okoliczne skały.

Powiadaią, że Solon chciał walczyć o sławę z Homerem w Poezyi: lecz przeczytawszy ten opis uyścia Nilu w morze, w takie wpadł zadziwienie, że straciwszy nadzieię wyrównania, swoie poemata spalił. Przydaią, że i Platon, czytaiąc Homera, podobną ofiarę z swych wierszy uczynił.

W. 395.

Jak garbarz, namaściwszy tłuszczem skórę z wołu,
Każe ią mnóstwu ludzi uchwycić pospołu,
Ci gdy równo pociągną, wraz się skóra poci,
A tłustość w nie wstępuie na mieysce wilgoci.

Sztuki pożyteczne były natenczas w naywyższym szacunku: a zatém porównanie to, które może obrażać naszę fałszywą delikatność, u dawnych za podłe wzięte bydź nie mogło.