i długo. Znosił wszystkie cierpienia tak mężnie, jak mężnie narażał się tylekroć poprzednio na gniew wielkich tego świata. I gdy umierał w odludziu, w kapadockiej Komanie (14 września 407 r.), ostatnie słowa jego były: „Bogu niech będzie chwała za wszystko!“
Ogarnął tem dziękczynieniem całe swoje życie, całą ogromną i tak wszechstronną twórczość, swój czyn doniosły, który trwa przez wieki. Ze współczesnych mu Ojców Kościoła greckich Jan jest najpłodniejszy liczbą dzieł, należy do najbogatszych twórców w literaturze świata. W teologji i filozofji górują nad nim inni, natomiast w zakresie wymowy nie dorównał mu żaden z pisarzy chrześcijańskich: z płaczem wspominał znakomity retor Libanjusz, iż jednego miał wielkiego ucznia, a i tego zabrali mu chrześcijanie...
W dziełach swych wyróżnia się Chryzostom przedewszystkiem jako moralista, jako wychowawca społeczeństwa w jego wszystkich warstwach, w każdym wieku; napisał