Strona:Józef Birkenmajer - Epika polska przed Mickiewiczem.djvu/10

Ta strona została uwierzytelniona.
8


„Eneida” jest dopiero „pierwszym po Homerze ośmieleniem”. Po Dmochowskim tłumaczą „Iliadę” Staszyc i Przybylski, „Eneidę” zaś Wężyk, a częściowo Trembecki i Euzebiusz Słowacki. Przybylski sięga i po Miltona, którego tłumaczy lepiej niźli innych poetów.
Ten pęd przekładowy idzie w parze z rozmiłowaniem w epopei, powszechnym w całej Europie, która głównie przez Klopstocka, Vossa i Goethego, a częściowo też przez wpływ innych literatur przeżyła wówczas jakby renesans tego rodzaju literackiego. Ponawiające się wydania „Jerozolimy” Tassa w przekładzie Piotra Kochanowskiego mogą być dowodem, że rodzaj ten zyskiwał sobie coraz większe wzięcie u czytelników polskich. Sądzę, że możemy wierzyć Odyńcowi, gdy nam opowiada o Ludwiku Szpitznaglu, iż w młodych latach nie chciał czytywać nic innego, prócz epopei różnych narodów. Było to w duchu czy w modzie owego czasu.
Rozmiłowanie się w wielkich epopejach światowej literatury, widoczne w latach schyłkowych wieku XVIII, było niewątpliwie silnym bodźcem do naśladowania owych dzieł, inaczej rzecz biorąc: do pisania dzieł epickich w języku ojczystym. Jak epikę polską XVII wieku w znacznej mierze rozbudził i ukształtował przekład „Jerozolimy” Tassa, tak w pierwszych latach XIX wieku praca przekładowa nad Homerem i Wergilim, a także nad Ariostem i Tassem, przyczyniła się niepomału do tego, że w krótkich odstępach czasu jawić się poczęły coraz to nowe dzieła o zakroju epickim, bohaterskim.
Tak niezwykłego (przynajmniej pod względem liczebnym) nasilenia epiki nie widywała nigdy poprzednio literatura polska. Biorąc pod uwagę szczuplejszy w danym razie okres czasu, jest ta nowa fala epicka stosunkowo znacznie żywsza od fali siedemnastowiecznej. A góruje nad nią jeszcze w sensie innym. W przeciwieństwie do sporadycznego, nieskoordynowanego w swych fluktuacjach ruchu epiki barokowej ta nowa epika — którą a potiore będzie nam wolno nazwać epiką pseudoklasyczną — ma pod każdym względem charakter ewolucyjny, postępowy, coraz to krzepiąc, potężniejąc, coraz bardziej doskonaląc się artystycznie,