Strona:Józef Birkenmajer - Epika polska przed Mickiewiczem.djvu/14

Ta strona została uwierzytelniona.
12


jako pośrednie (nie koniecznie w ścisłym sensie) ogniwo pomiędzy dwoma najważniejszymi poematami typu ariostycznego w Polsce: między „Myszeidą” a „Beniowskim”.


∗             ∗

Przykład Krasickiego i wspomniana fala przekładowa nie były jedynymi motorami, jakie przyczyniły się do nagłego rozbudzenia epiki, czy raczej dążności epickich, na początku XIX wieku. Prócz czynników natury literackiej wchodziły w grę także czynniki inne, może daleko głębsze i istotniejsze. Mówię o wypadkach i okolicznościach dziejowych oraz pobudkach patriotycznych wiążących się z daną epoką.
Z dziejowych wypadków najpierw oddziałał tu fakt rozbiorów Polski. Nasunął on niejednemu w Polsce analogię z upadkiem Troi, a tym samym skierował umysły w stronę tematów „Iliady” i „Eneidy”. Wiadomo, że zmyśli tej wyszła „Świątynia Sybilli” Woronicza, dzieło, którego w tym miejscu omawiać nie będziemy, gdyż pomimo podtytułu „poemat historyczny”, do epiki bohaterskiej zaliczone być nie może. Przypomnimy tu atoli słynne, tylekroć powtarzane zdanie:
„Troja na to upadła, żeby Rzym zrodziła”.
Ta analogia zaczerpnięta z treści „Eneidy” była dewizą nie tylko „Świątyni Sybilli”, ale też i owych dzieł, które już wchodzą w zakres tematu naszego. Wiara w zmartwychwstanie Polski przewija się w różnych alegoriach w obu poematach Woronicza, w różnych aluzjach zaś wyczytać ją możemy w poemacie Koźmiana. Bo też przyczyna, która sędziwego wodza klasyków skłoniła do obrania takiego właśnie tematu swego dzieła była — servata reverentia — zupełnie ta sama, jaka ku tymże czasom i wydarzeniom skierowała później umysł autora „Trylogii”: nie tylko niezwykłość zdarzeń historycznych, która kiedyś już Samuela Twardowskiego pobudziła do pisania „Wojny”, ale także chęć „pokrzepienia serc”, ukazanie rządów Opatrzności, która ciężko uciśnionemu narodowi, rozbitemu i ujarzmionemu, zginąć nie pozwala i rękę pomocną podaje ku wyzwoleniu. Wiary tej zaakcentowaniem jest i sama osoba tytułowego bohatera: Stefan