Nakoniec składki płyną jeszcze ciągle i płynąć zapewne będą, mamy bowiem nadzieję, że ogół nasz nie wyczerpał jeszcze całej swej ofiarności i że nie pozwoli współbraciom umierać z głodu lub opuszczać rodzinną ziemią, a szukać szczęścia za oceanem.
Następne artykuły i artykuliki są znów mniejszej wagi. Są to przeważnie wzmianki o różnych ofiarach, odczytach, zamierzonych przedstawieniach i koncertach na rzecz Ślązaków. Ciekawszą jest tylko polemika z „Tygodniem piotrkowskim“, który zamknął zawczasu listę składek, obawiając się, że „i u nas głód być musi“. Na takie dictum Sienkiewicz w nrze 21 „Gazety“ tak się odciął:
Poza tym jedynym wyjątkiem, jak zapewnia Sienkiewicz, w całej Polsce:
Sprawa jednodniówki nabiera właśnie wtedy większej wyrazistości. Już w nrze 25 (3. II. 1880) ogłasza Sienkiewicz pro-