Strona:Józef Chociszewski - Bukiet pieśni światowych.djvu/102

Ta strona została uwierzytelniona.

Lecz gdyby to zrobił dla,
I zapytać znowu chciał,
Tobym rzekła: spojrzyj na mnie!
A odpowiedź będziesz miał.



73.

Raz mi dziewczę podawało
Swoją rączką, drobną, białą,
Kwiat liliowy bzu,
Kwiat liliowy bzu.

I mówiła pełna wdzięku:
Pięciolistny kwiat mam w ręku,
Chłopcze szczęście tu,
Chłopcze szczęście tu.

Prawdę dziewczę powiedziało,
Bo w swej ręce wtenczas miało
Szczęście moich dni,
Szczęście moich dni.

Oj nie ona, nie dziewczyna,
Tylko chwila ta jedyna,
Zawsze mi się śni,
Zawsze mi się śni.