Strona:Józef Chociszewski - Bukiet pieśni światowych.djvu/115

Ta strona została uwierzytelniona.

— Zuchwałe, chłopcze, robisz pytanie
I chcesz bym dała odpowiedź na nie;
Dobrze, lecz proszę, nie zdradź, chłopczyno,
Bo ci nie radzę igrać z dziewczyną!

Czy wiesz, dla czego takie mam oczy,
Co choć błyszczące, a łza je mroczy?
Z nich miłość tryska, kochać chce stale,
A ty z nich czytać nie umiesz wcale!

Zmilkła dziewczyna, zerka oczkami,
A nasz chłopczyna walczy z myślami!
I radby mówić i jeszcze pytać,
I tę figlarkę za słówko schwytać.

Czy się odgadli, co było potem?
Pan Bóg wie chyba — ja nie wiem o tem, —
Ale figlarka swemi oczkami
Straszy wciąż wszystkich, jak djabełkami!
A. Chodecki.



81.

Me lube dziewczę, chciej wierzyć mi,
Miłości piosnkę zanucę ci;
Tyś szczęścia mego jedyny zdrój,
Tyś pani moja, jam sługa twój!