Strona:Józef Chociszewski - Bukiet pieśni światowych.djvu/188

Ta strona została uwierzytelniona.
141.

Hej, hej, hej, hej!
Do kniei, do kniei,
Bo w kniei trąbki ton,
Po rosie gra,
Że serce drga.
Bo któż tak gra, jak on.
A teraz dwie,
Ozwały się,
Jak dwoje zgodnych dusz.
To nas, to nas,
Wołają w las.
My już, tuż, tuż, tuż, tuż.
Zwierz tu i tam
Pomyka z jam!
Hop, hop! myśliwy w trop!
A echo mu i tam i tu,
Wtoruje hop, hop, hop.





142.

Hej bracia opryszki dolejcie do czarki
Do ognia przyrzućcie tu drzew;
Nastrójcie mi gardło odgłosem fujarki,
Wesoły zanucę wam śpiew.