Strona:Józef Chociszewski - Bukiet pieśni światowych.djvu/251

Ta strona została uwierzytelniona.

Niema jak nasz kraj!
To nam skrzypku graj!
Cudze kraje znajmy,
Ale swój kochajmy,
Nasz kraj, to nasz raj!
To nam graj i znaj!



190.

Krakowiaczek ci ja, krakowskiej natury;
Kto mi w drogę włazi, ja na niego z góry!
Krakowiaczek ci ja, któż nie przyzna tego,
Siedmdziesiąt kółek u pasika mego!

Krakowiaczek ci ja, na piędź podkóweczka,
U mojej koszuli czerwona wstążeczka!
Krakowiaczek ci ja, w Krakowiem się rodził,
Siedem latek miałem, gdym do szkoły chodził.

Poczem ci to poznać chłopca Krakowiana,
Chociaż wiatr w kieszeni, mina jak u pana!
Z chłopca Krakowiaka kawałek szlachcica;
Nie tańczy po ziemi, ino po tarcicach.

Chłopcy Krakowiacy, Tarnowskiego pana,
Każcie sobie zagrać dana ino dana — hu, ha!
A jak ci ja urznę krakowiaka z nogi,
Pójdą wiechcie z butów a trzaski z podłogi!