Strona:Józef Chociszewski - Bukiet pieśni światowych.djvu/99

Ta strona została uwierzytelniona.

I konika nie chciała,
Tylko dzbana płakała:
„Mój zielony dzban,
Co mi go stłukł pan.“

„Moja panno nie płaczże,
Ja tobie dzban zapłacę:
Sam ci się oddam
Za zielony dzban.“

„Chwała Tobie z wysokości,
Żem dostała jegomości,
Za zielony dzban
Dostał mi się pan.“

(Melodya w Prz. Ludu Leszcz. Rok XII str. 16.)



70.

Uciekła mi przepióreczka w proso,
A ja za nią nieboraczek boso,
Trzeba mi się pani matki spytać,
Czy pozwoli przepióreczkę schwytać.
A chwytajże, mój syneczku, chwytaj —
Tylko mi się jej piórek nie tykaj.
A jakże ją, pani matko, chwytać,
Żeby się pióreczek jej nie tykać?
Trza zastawić, mój syneczku, sieci,
To ci sama przepióreczka wleci.