Strona:Józef Ignacy Grabowski - Uwagi nad powodami upadku majątków obywateli w Wielkiem Księstwie Poznańskiem.pdf/14

Ta strona została przepisana.

dopłacał jeszcze, a possessor rzadko kiedy sumienny, likwidował bez litości kwaterunki, liwerunki i dostawy dla armii krajowéj i obcéj. Prawdą jest jeszcze niezaprzeczoną, że wielu obywateli zostało tym sposobem zupełnie wyzutych z majątków, a ilość nie mała w to miejsce powstała nowych dziedziców, z zbogaconych dzierzawców.
Lecz to są koleje zwyczajne zaburzeń i wypadków wojennych, podczas których jedna część ludności się na koszt drugiéj zbogaca; wspomnieć téż muszę, że chociaż wprawdzie spirytus, woły, konie i inne produkta płaciły, to żyto w latach 1810., 1811., 1812. tylko od 2 do 3 złotych wiertel się sprzedawał.
Przy nadzwyczajnéj konsumpcyi krajowej, jedynie Opatrzności Boskiéj przypisać należy, że takiemi obfitemi urodzajami nas wówczas obdarzała, jakiemi do tych czas cieszyć się nam nie przyszło. Stosunek jednak ówczasowy już od lat przeszło 30 nie istnieje.
2. Co autor wspomina o regulacyi włościan, i za powód upadku majątków podaje, zasługuje na obszerne zgłębienie, i uważam za najgłówniejszą przyczynę klęsk i upadku obywateli.
Rozebrał autor w krótkości tę materyą, o ile artykuł gazety codziennéj dozwolił; ja pozwalam sobie obszerniéj ten przedmiot traktować, korzyści i straty wyłuszczyć ku łatwiejszemu zgłębieniu czytelnika i osądzeniu téj kwestyi z strony praktycznéj. Nie będę zgłębiał czy był prawny, lub sprawiedliwy powód wywłaszczenia obywatela z własności do niego należnych gruntów włościańskich, oraz z nich sposobem robocizny ciągnących dzierzaw. Ta kwestya należy do wiele obszerniejszego dzieła, w którém należałoby badać statuta, prawa krajowe, zwyczaje, przywileje, układy dobrowolne lub przymusowe i t. d. Ci, którzy nie pamiętają lat 1794. do 1818., w porę gdy zaciągi istniały niezaprzężane i odbywały się regularnie, ci którzy nie wiedzą, że przy zniesieniu poddaństwa przez cesarza Napoleona w roku 1807. stosunek własności gruntów włościańskich i wolnego wy-