Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Żyd obrazy współczesne. T. 2.djvu/291

Ta strona została skorygowana.

nad prawdę podaniową, która poświadcza ducha. Dzieje opisują fakta, legenda daje ich pojęcie. Nie mniéj maluje wiek to co człowiek mówi, nad to co czyni.
— Jakoś te dzieje dzikich prześladowań dziś wydają się nieprawdopodobne, mówił trzeci.
— Mogą się przecie powtórzyć z największemi szczegółami dziś jeszcze.
— O! dziś!!
— Tak, odparł Jakób — czy na nas czy na innym narodzie; zemsta dzika upojonego zwycięzcy zawsze idzie jednemi drogami. Za Nerona, Domicyana, Trajana, Hadryana... czy za... Niedokończył, uśmiechano się niedowierzająco.
— Ależ przecie w XIX. wieku!!
— W XIX. wieku! wzdychając rzekł Jakób, utinam sim falsus vates!
— Ale pan nam, przerwała piękna Muza, winieneś przecie coś weselszego, przystępniejszego dla nas... coś z literatury hebrajskiéj.
— Nie trudnoby mi znaleść, odezwał się Jakób, ciężki tylko wybór z tych opowiadań, legend i niekiedy bardzo dowcipnych talmudycznych przypowieści.
— Posłuchajmy!