Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Cztery wesela.pdf/303

Ta strona została skorygowana.
V.
Trzecie Wesele.


Dla czegoż mając opisywać wesele, śmierć nam na myśl i pióro przychodzi? — Jest to jedna z tych tajemnic, których rozwiązać nie podobna; jedna z tajemnic przeczucia. — Śmierć! wielki wyraz który codzień powtarzamy, a z którymeśmy tak się w końcu oswoili, że wymawiając go, nie przywiązujem do niego żadnego wyobrażenia. Gdyby jednak wyobrażenie śmierci nieustannie nam było przytomne, iluż by to było cnotliwych, ile ofiar wielkich, ilu bohaterów! Tymczasem mówimy o śmierci, patrzym na nią, malujemy ją nawet, a nie myślim o