Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Dola i niedola część II.djvu/18

Ta strona została uwierzytelniona.

10
WYBÓR PISM J. I. KRASZEWSKIEGO.

łaby pewnie z twarzy niezwyczajny stan jego duszy; ale Adam już na wschodach ostygł zupełnie, a gdy siadł do powozu, znaku na nim nie zostało, że na mgnienie oka był człowiekiem. Zamyślił się i rzekł w duszy:
— Biedna kobieta! jak ona kochać umie! Ale bądź co bądź, nie mogę u niéj bywać: nie miałbym pokoju w domu!