Ta strona została uwierzytelniona.
XII.
DWIE GWIAZDY.
Swieci gwiazdka wschodnia!
Mickiewicz.
Mickiewicz.
Ryszard daleko rozumnieyszy, niż sądzono, bo ledwie ujrzał owe cudo wdzięków, tylko co opisane, drapnął w nogi, co miał siły. — Benigna z jedną ze swoich przyjaciółek pośpieszyła za nim na górę, a Lukrecya tak okropnie spospono-