Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Dziadunio.djvu/15

Ta strona została uwierzytelniona.

już odtworzyć trudno. Tak powstały: Dziecię starego miasta — Szpieg — Para Czerwona — Moskal — My i Oni — Na Wschodzie — Żyd — Tułacze — Hybrydy — Dziadunio i t. d. — Nic na pozór mniej z sobą związanego nad te powieści — nic w istocie silniej w myśli naszej z jednego źródła płynącego, nad nie. — Nie stajemy w obronie wykonania, którego niedostatków bronić nie będziemy, ale tłumaczymy co nas zniewoliło, co natchnęło do wydania tych obrazów. Od Dziecięcia Starego Miasta do Dziadunia, dostrzedz łatwo ile lat ubiegło, — od Na Wschodzie do niego mniejsza jest przestrzeń, a jednak różnica pojęć jest wielka.
Zadanie jest bliskie pierwszemu, ale widziane z innej strony, pojęte w inny sposób. Dziadunio przedstawia epizodycznie zetknięcie się dwóch tych żywiołów polskiego i giermańskiego, ale już na polu nie tak zajadłej walki, choć rozstrój dwu światów ogromny. — Walka