Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Hymny boleści (1879).djvu/11

Ta strona została uwierzytelniona.

W powietrzu nią oddychasz, nią cię poją wody,
Rośniesz w niéj, radość każda z jéj kroplą się mięsza,
Obok ciebie zasiada na żywota gody,
W ślad cię goniąc, do grobu za tobą pośpiesza,
Nie ma dla niéj spoczynku, przeciw niéj zagrody.

Biada temu, kto w szczęściu usypia spokojny,
Kto zaufał swéj gwieździe i nie czuwa z trwogą:
Puhar wesela wyschły, kielich cierpień hojny,
Długie są dni pokuty, a krótko gdy błogo;
Szermierzu na strażnicy trwaj w odwagę zbrojny.

separator poziomy