Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Justka.pdf/188

Ta strona została uwierzytelniona.

się może, — pisała do niej — proszę, abyś rządziła tak, jakbyś była panią jedyną, a radzę, abyś jak najmniej zmieniała, bo się nam wiodło dobrze i szczęśliwie. Później dam znać o sobie, ale proszę być spokojną. Wrazie potrzeby o radę i pomoc udasz się do adwokata P., któremu cię poleciłam.“
Wbiło to w dumę starszą pannę.
W mieście zniknięcie Jadwigi obfitego do przypuszczeń dostarczyło materyału.