Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Kochajmy się.djvu/131

Ta strona została skorygowana.

— Na nikogo ja kamieniem nie rzucę, ktokolwiek kochał w jakikolwiek sposób sercem i duszą; — miłość dana jest z niéba tylko ludziom. Zwierzęta mają instynktowe chwile szału, czystą miłość tylko jeden ma człowiek, to jest jego znamię. — Trzeba było Syna Bożego, aby naostatek najwyższe oznamionowane nieśmiertelności cechą, ogłosił prawo, iż nawet nieprzyjaciela kochać należy. — A co się dzieje w imie miłości, zawsze jest dobre, tak jak to co się dzieje w imie rozpusty, która jest antypodami jej, bo samolubstwem — szkaradne jest i obrzydliwe....
Więc — ego te absolvo, ale pod pewnym warunkiem, rozkochany mój prostoduszny wieśniaku-artysto. Kochaj ideał nawet w pannie Cecylij, ale nie wolno panny Cecylij mieć za ideał... bo ona nim nie jest.
Jest to dobra panienka, która już dzisiejszego dnia, dawszy ci słowo uroczyste, szczebiocze ze Stasiem o poezji, jeśli jej pana Stanisława nie odebrała pani Eliza.... Więc pocóż ta ucieczka do Bolonii i to potęgowanie tęsknicy? Miłości takiej gdy się ją w tłumok zabierze i wywiezie z sobą, starczy na tęsknice życia całego; ją potrzeba rozbić o rzeczywistość i zakończyć dobrym, łagodnym uśmiechem.... Po młodzieńczemu oboje cudowny instynkt Boży ku miłości popychający, wzięliście za wiekuistą miłość powszednią, a jakże się było wam pogodzić jedném życiem żyjąc? Myśli wasze godziły się na obrazie, nie zgodziłyby się w salonie, do którego ty nie jesteś stworzony, a ona się bezeń nie obejdzie....