Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Litwa za Witolda.djvu/173

Ta strona została uwierzytelniona.
163
1406.

W Rusi bowiem zerwane traktaty z Nowogrodem i Pskowem, nie mogły zostać niepomszczone. Widzieliśmy wyżéj, iż Witold długo cierpiał oczywistą niechęć Pskowian i Nowogrodzian, których dwókrotnie przez Zakon napominał o zachowanie przymierza. Psków i Nowogród W. w r. 1401 sprzymierzyły się z Witoldem i Litwą, ale nie szanowały zawartego traktatu. W. X. Moskiewski Bazyli, dla własnego swego dobra, podżegał zajście, chcąc z rozerwania przymierza korzystać, i Psków posiłków jego potrzebujący, zagarnąć pod swoją władzę. Witold obrażony zagrabieniem kupców swoich, odesłał list peremirny do Nowogrodu i Pskowa, posłał wojsko na zajęcie Pskowskiego miasta Kołoży, i ztąd 11,000 jeńca miał uprowadzić. Być bardzo może, iż osada Ruska Kołożan dała nazwanie przedmieściu pod Grodnem położonemu, gdzie stara Cerkiew SS. Borysa i Hleba. Drugi oddział litewski obległ Woronecze, które napróżno przez dwa tygodnie szturmował.
Natychmiast mszcząc się za napad ten Pskowianie, wysłali lud swój niszczyć litewskie naówczas posiadłości, Wielkie Łuki i Rżew nowy; nareszcie obiegli Połock (w Lipcu), ale go przez trzy dni tylko probując zdobyć, odstąpili z niczém. Mistrz Inflantski stawając ze strony Witolda, w Sierpniu wpadł pustoszyć około Izborska, Ostrowa i Kotelnéj. Pskowianie nie tracąc jeszcze nadziei, że się oprzéć potrafią, weszli do Inflant pod dowództwem Namiestnika swego X. Daniela Alexandrowicza, gdzie w Październiku Niemców pobili. Nowogrodzianie ich sprzymierzeńcy po kilkakroć wzywani do walki, nie chcieli się wdawać w wojnę z Zakonem i Litwą, nie ujęli się za Pskowem, i opuszczeni Pskowianie poddać się musieli W. X. Bazylemu, szukając u niego opieki. W. X. Bazyli przyjął Psków pod władzę swoją, posyłając mu z ramienia swego Rządzcę, brata wła-