Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Litwa za Witolda.djvu/22

Ta strona została uwierzytelniona.
12
1387.

Słowa te przez Kapłana zbyt gorliwie może i zbyt nagle nawracającego, w niechęci na rachunek Witolda wyrzeczone; malują tylko, że nie wszędzie równie łatwo było Krzyż wbić na Litwie. Żmudź nawet nietkniętą została.
Kroniki Ruskie i sam przywiléj Jagiełły dany na Biskupstwo Wileńskie, poświadczają, że nie tylko o chrzest pogan, ale i o nawrócenie Rusi do jedności, wielce Rzymowi chodziło. Rusi oddzielonéj od katolickiego Kościoła nie uważano nawet za chrześcian, jak to liczne przywileje potwierdzają, wymieniając obok siebie Rusinów i chrześcian (Rutheni et Christiani). Nie było to całkiem bez przyczyny. Biskup Kamaraceński (Piotr d’Ailly) świadczy czém naówczas była wiara chrześciańska w Rusi Litewskiéj. Oddawna wpływ Rusi na Litwę i Litwy na Ruś podbitą był widoczny. Wiara chrześciańska obrządku Wschodniego wchodziła do Litwy przez dwory Xiężen Rusinek, które poślubiali Xiążęta Litewscy, przez kupców z Rusi, i ciągłe z nią stosunki, co chwila czynniejsze. Gdy przyszło chrzcić Litwę i podległą jéj Ruś, znalazło się tu wielu już pozornie chrześcian; ale ich wiara była osobliwszą tylko mięszaniną pogaństwa z chrześciaństwem; poczwarném połączeniem nie dających się pojednać piérwiastków. Nie byli to już poganie, nie byli to chrześcianie jeszcze; wszakże łacniéj ich za bałwochwalców wziąść było można. Xięży ich żaden Biskup nie święcił, dziedzicznemi byli syn po ojcu; zbiegli z Rusi mnichy żenili się z ich córkami i odprawiali nabożeństwo, na które ledwie bliżsi uczęszczali: oddaleńsi nie chodzili wcale, oddając cześć starym bałwanóm. Zdaje się, że niektórzy Xiążęta litewscy w XIII. jeszcze wieku łącząc się z Rusią przez małżeństwa i przyjmując jéj wiarę, mięszali dziwacznie dwie religje, chcąc zarówno połączyć się z ludem Rusi i nieoderwać od swo-