Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Litwa za Witolda.djvu/257

Ta strona została uwierzytelniona.
247
1411.

Taka była władza Witolda osiągniona już naówczas nad królem, a którą mu panowie polscy powszechnie wyrzucali, że w Prussiech jeszcze, zaraz po zawarciu pokoju wymógł na Jagielle, oddanie sobie Podola odjętego Piotrowi Włodkowi z Charbinowicz. Witold miał je trzymać dożywotnio.
W. X. Litewski zwrócił potém oczy na Ruś, gdzie w przeszłym jeszcze 1410 r. w Październiku, na Nowogrodzie Lingwenejewicza był osadził. Chciał jak widać Witold powoli instytucje Rzeczypospolitéj zmienić na korzyść swoję i Pskow z Nowogrodem poddać prawom, jakie innym posiadłościom litewskim służyły. Krokiem tylko do tego było nadanie rzeczpospolitéj namiestnika z ramienia W. xięcia.
Na Żmudzi zamki umacniać poczęto; podniesiono krzyżacki gródek nad Dubissą, Wielonę i inne warownie pośpiesznie osadzając w obawie Zakonu, który pomimo, że mu dokuczał niedostatek, że go wewnętrzne rozdzierały niezgody, groźny był jeszcze Litwie, co Tatarami ustraszać go musiała, sama nie dość będąc nań silną.
Skarżył się o to W. Mistrz listem okolnym przed XXty Niemieckiemi, w Maju 1411 r.
Król Władysław przybył dla zwiedzenia prowincij litewskich i Rusi, może aby zwierzchnictwo swe nad niemi przypomniéć, przyjmowany wszędzie wystawnie i kosztownie przez Witolda. Z Brześcia (w w. poście), gdzie go spotkał W. xiąże, udali się razem do Wilna, zkąd król statkiem płynął do Kowna i Jurborga, tu jakiś czas zabawiając się łowami. Z Jurborga powrócił Jagiełło do Wilna; bawił potém po kilka dni w Połocku, Witebsku, Smoleńsku i Zasławiu. Potém statkiem Dnieprem płynął do Kijowa, przez Witolda z W. X. Anną przeprowadzany i przyjmowany kosztem jego. W Ki-