xandra, to jest, Witowta W. X. Litewskiego, żadnego nie mają mieć i obrać za Wielkie xiąże; jedno którego król Polski i jego potomkowie za radą prełatów i panów polskich i ziem litewskich będą rozumieli obrać i postawić. I także prełaci, panowie i ślachta królestwa Polskiego, gdyby król Polski przez potomstwa prawdziwego zszedł, króla i pana nie mają sobie obiérać bez wiadomości i rady naszéj: to jest, Alexandra W. xięcia i panów ślachty ziem litewskich przerzeczonych, wedle sposobu i opisania przeszłych listów.»
Punkt ten tém uderza, że chociaż jednoczy dwa państwa, chociaż prawo obiérania, nadaje Litwie, którego nie miała, gdyż sam Władysław powyżéj z prawa urodzenia uznaje się jéj panem; ustanawia przecie osobnego W. xięcia dla Litwy obieralnego przez Polaków i Litwę, nie mówiąc nic o połączeniu koron na jednéj głowie. Wybór litewskiego Xięcia królowi Polskiemu z radą panów Obojga Narodów zostawia się; wybór króla Xięciu z radą. Wtrącone słowo o zejściu króla bezpotomném, niejako dziedzictwo tronu wskazuje. Możnaby sądzić, że Witold sam dodał tu wyraz: potomstwo prawdziwe; świéżo bowiem rzucona potwarz na królowę, z wyrazem tym zdaje się mieć związek. Król pod ten czas jeszcze innego potomstwa nad Jadwigę nie miał; ale lękano się widać, by królowa mu go nie dała; zostawując środek do wykluczenia od tronu dziecka, jeśliby się urodziło.
W XIV. punkcie mowa jest wyraźniéj, iż tylko ślachta, która ma herby nadane przywilejów ślachty polskiéj może używać; wyjęcie Rusi tu wyraźne; być może, iż tam herby dawniéj w użyciu były niż w Litwie. «Też przerzeczonych wolności i przywilejów i takowych łask, tylko oni panowie i ślachta ziemie litewskiéj mają używać i z nich
Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Litwa za Witolda.djvu/276
Ta strona została uwierzytelniona.
266
1413.