Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Litwa za Witolda.djvu/315

Ta strona została uwierzytelniona.
305
1418.

chty do stanów podatkujących, już wskazuje na jak sprawiedliwych osnutém było zasadach.
Śmierć drugiéj żony Witoldowéj Anny, z którą W. xiąże, długie przeżył lata i najrozmaitsze wespół przecierpiał losy, na chwilę zasępiła czoło bohatéra. W. X. Anna umarła w Trokach d. 1 Sierpnia 1418 r., a pochowaną została w Wilnie, w kościele katedralnym, przy ołtarzu Ś. Michała. W dziejach życia Witolda, niepospolite zajmuje miejsce towarzyszka wierna do zgonu, wybawicielka z Krewskiéj niewoli. Ona była gwiazdą jasną burzliwego w początkach i miotanego żywota Witolda; i mogła się spodziewać być matką zacnego rodu, gdyby krzyżacka trucizna nie zgładziła dwóch jéj synów, których matka nosiła w sercu do śmierci, i wyryć kazała na pieczęci swojéj. Na starość została samą jedną. Witold szanując ją i zostawując przy dostojeństwie, wcześnie gotów był do zawarcia nowych związków, gdyż kobiéta, którą późniéj zaślubił, przed ożenieniem podobno za ulubienicę jego uważana była publicznie, i Krzyżacy usiłujący zawsze działać przez kobiéty, już o związku z nią Witolda wiedzieli (List kmdr. Ragnedy do W. marszałka. 23 Kwiet. 1418).
W. X. Anna była pobożną, jak to dowodzą pielgrzymka jéj do Pruss i dary kościołom; sprzyjała Krzyżakom, którzy przez nią często trafiali do Witolda. Zakon bolejąc nad tą stratą, odprawił po niéj uroczyste żałobne nabożeństwo. (List W. Mistrza do W. xięcia d. Marienb. am. T. Laurentii. 1418).
Witold został pośrednikiem do zgody między Zakonem a królem Polskim, zgody wiecznie projektowanéj, która nigdy do skutku przyjść nie mogła.
Z Łęczycy król przez Lublin ciągnął do Litwy z Wojciechem Jastrzębcem biskupem krakowskim, Janem Kropidło