Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Litwa za Witolda.djvu/38

Ta strona została uwierzytelniona.
28
1388.

i żadnych w nich szkód nadal nie czyniono, nawet w razie gdyby Litwa i Ruś odpadła znów od Korony i wyszła z władania Jagiełły, jak to już bywało (punkt ten widocznie tylko dla ukąszenia i postrachu wrzucono); 3) aby Król Mistrzowi i Zakonowi »w prawach jakie oni mieli lub mieć mogli, nie stał na zawadzie.” — To się stosowało mianowicie do Żmudzi, a może i części Litwy; wciśnięte umyślnie, aby przymierze rozerwać: gdyż Zakon, w swoich sprzymierzeńców i samą Litwę, którą mógł zaburzyć, ufając, wolał wojnę mogąc w niéj cós zyskać, niż pokój stały, zamykający go w ciasnych szrankach teraźniejszości. Przez dziesięć dni trwało traktowanie nadaremne; bo Król nie mógł wydać Zakonowi więźniów pomarłych, a zwłaszcza, dziesięciu Rycerzy Zakonu, którzy przez srogie obejście Skirgiełły, już po chrzcie Litwy w więzieniu zeszli. Ostatnie żądanie zbyt nieokréślone, w razie potrzeby mogło dać powód do zbrojnego zajęcia Ljtwy, nadanéj Krzyżakóm przez Mindowsa, Bulle Papiézkie i przywiléj Cesarski, w Monachjum dany.
Po zerwaniu układów z Królem, Zakon wziął się czynnie do przygotowań, aby w razie wojny, którą wszystko zapowiadało, nie być bezsilnym. Zawarta umowa z XX. Pomorskiemi (na Swieciu) Swientoborem i Bogusławem, którą się oni obowiązali za żołd 6,000 złotych służyc przeciwko Jagiélle i Polsce przez lat dziesięć; ilekroć ich Zakon zapotrzebuje; dostawując mu po stu dobrze zbrojnych rycerzy i pachołków (Knechtów) i stu łuczników (strzelców) w pancerzach, hełmach i zbrojach, ze 400 konnicy dobrze uzbrojonéj. Xiążęta ci, którzy się całkiem zaprzedali Krzyżakóm, okazali umową swą, jak dalece byli upadli. Powiedziano w niéj, że jeśliby Pomorzanie wzięli w wojnie w niewolę Króla lub którego z jego braci; mają