Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Litwa za Witolda.djvu/39

Ta strona została uwierzytelniona.
29
1388.

go wydać W. Mistrzowi, za opłatą wcześnie umówioną za Króla 500 grzywien, za każdego z Xiążąt po 100 grzywien; mniejszych jeńców, Hrabiów, Rycerzy, sobie będą mogli zatrzymać. Jeśli Zakon zawrze pokój z Jagiełłą, oni w nim mają być umieszczeni. Ludzie z Pomorza pod rozkazami W. Mistrza lub Marszałka zostawać mieli. Sądzić ich mają wedle pospolitego prawa wojennego. Podobne umowy zawarte z XX. Wratysławem Szczecińskim i synem jego Barnimem na piętnastoletnią służbę. Już ani tyle rachować nie mogąc na gości Krzyżowców, ani pewnym będąc, że nadal przybywać zechcą, Zakon żołdactwo opłacać musiał. Tymczasem w Rzymie uskarżano się boleśnie i usiłowano dowodzić, że nawrócenie Jagiełły i Litwy było tylko udaniem jak nieraz wprzód już podstępnie uczynioném; że to była zasadzka na zgubę Zakonu, że świéże układy zerwane zostały umyślnie przez Jagiełłę i t. p. Do Papiéża i Cesarza śląc te skargi swoje Krzyżacy, zadawali: że naprzód Władysław ani za pieniądze, ani za zamianę jeńców wydawać nie chce; że niéma pewności, iżby Litwa (jak za Mindowsa) znów w bałwochwalstwo nie odpadła; że dotąd lud ofiary bogóm swym składa i po dawnemu obrzędy pogańskie spełnia; że Polska zaopatruje pogan przeciwko Zakonowi w broń, wojenny sprzęt i t. d., a ziemie należące do Krzyżaków zdawna, trzyma.
Wojna jeszczeby może nie wybuchnęła, gdyby z podmowy podobno XX. Mazowieckich samych, w chwili gdy Zakon nie robił nadziei pokoju, lecz nie rozpoczynał wojny, rzucając tylko potwarzami przeciw Polsce i Litwie; — XX. Witold, Korybut i Konrad Litewscy, nie napadli na zamek Wiznę, trzymany zastawą przez Krzyżaków. Polacy w zamku i okolicy mieszkający dopomogli do zdobycia Wizny, a reszty siła dokonała. Zdobyta i zajęta twierdza.