Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Litwa za Witolda.djvu/40

Ta strona została uwierzytelniona.
30
1388.

Natychmiast list zaskarżający wysłany został do Papiéża, z wielkiemi krzyki i ubolewaniem. List ten opisuje zdobycie i poddanie się załogi, zdradę w tém widząc wprzódy obmyślaną. Pozorem wyprawy było przeprowadzenie Króla jadącego do Węgier (Datum Marienburg ipso die S. Laurentii. A. LXXXVIII Cod. lithv. 46). Napad ten na Wiznę w porozumieniu się z Polakami i mieszkańcami okolicy, pozostaje niewytłómaczonym. Ktoby był Konrad brat Witolda? Dla czego Witold się tu znajdował? pojąć trudno; ledwieby przypuścić nie trzeba, że większa część szczegółów w liście do Papieża, są zupełnie zmyślone.
Zakonowi doskonale posługiwało wzięcie Wizny: natychmiast czynniéj jeszcze zaczęto gotować się do wojny, do któréj słuszny już powód miano. W jesieni tegoż roku, zamiast iść odbiérać Wiznę, Marszałek Zakonu Rabe z W. Komandorem i wielu innemi, wpadł na czele silnego oddziału do Litwy, mszcząc się na niéj za wszystkie upokorzenia i bole Zakonu. Ogłoszono wprzód, że Marszałek idzie na Wiznę, ale on puścił się na Żmudź ku Romajne, gdzie było stare Romowe, potém rzucił się przez Niewiażę ku Wilji i Wissewalde, gdzie Skirgiełło mężnie się broniąc, odepchnął go z wielką stratą. Krzyżacy uszli na Wilkiszki (Wilkenberg) gródek, który łatwo zdobyć się spodziewali; ale tu osada za słabą się czując, aby się obronić mogła, ujrzawszy nadchodzących, sama spaliła gródek i uszła, nie chcąc wpaść w ręce Zakonu. Dwadzieścia dni szérzono pożogę i rzezie mściwe około Neris, zabiérając jeńców. Już się zwracali, gdy Skirgiełło zażądał wymiany niewolnika. Nastąpił rozejm na dni 14 zawarty, i układy o wymianę na wyspie u Dubissy — zdaje się nadaremne. Wojska poszły nazad przez Żmudź ku Ragnedzie, pustosząc po swojemu.