Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Litwa za Witolda.djvu/74

Ta strona została uwierzytelniona.
64
1392.

mu Zakon zapewne nie był tak obcym, jak się późniéj chciał okazać.
Sonnenberg przeżył nieukarany podwójną swą zbrodnię, i on zapewne (jak wnosi P. Narbutt) ścięty został po bitwie pod Grünwaldem. Odnieść jednak do r. 1392 wypadku tego nie można, dla tego, że Witold, który obcych już w tym czasie z rąk Zakonu starał się wyrwać, synówby nie mógł zostawić mu na pastwę w Marienburgu. Żona nie mogła być oddzieloną od małoletnich swych dzieci; a ta wprost z Samlandji udała się do Witolda. Żeby się to stać miało w r. 1385, jak chce O. Nacewicz, nie sądzim także, bo synowie Anny Witoldowéj nie mogli pozostać w ręku Krzyżaków, gdy Witold już się był z bratem pojednał. Data wypadku tego niepewna, zdaje się przypadać na rok 1390 lub 1391.




Gdy Zakon osłupiały, rozsyła rozkazy pilnego strzeżenia zamków, a pozostałych zakładników kuje w kajdany i więzi w Malborgu; gdy głosem gniewu i złości pełnym skarży się Monarchom i całemu światu na podsycające zdrady Polskę i zdrajcę Witolda z rąk mu się wyrywającego; — ten dla zawarcia umowy ostatecznéj i złożenia przysięgi poddaństwa i wierności, zjeżdża się z Jagiełłą i Królową Jadwigą d. 7 Sierpnia w Ostrowiu w Lidzkiém. Tu w postaci winowajcy, pisze Wapowski, z zapuszczoną brodą, w zaniedbaném odzieniu drogę zaszedłszy Królestwu i na twarz upadłszy o przebaczenie błaga, które téż otrzymuje. Tu zaręczenia na pismie dane, X. Anna ręczy Kró-