Pani de Vintimille w tej walce z ostygłością kochanka zyskuje nad nim przewagę, umie go zjednać tem, że podnieść go usiłuje.
Królowa w Choisy czyni Ludwika niemal zakochanym we wsi, w drzewach, w ogrodach i życiu na łonie natury. Król zaczyna budować, zakładać ogrody, sadzić, bawić się w gospodarza.
Wśród tych wielkich nadziei pani de Xintimille umiera. Ludwik XV rozpacza... Pani de Mailly wraca jako pocieszycielka jedyna, możliwa. Przywiązuje go do siebie wspomnieniami siostry. Ale żal po niej ostyga: król szuka już nowej pastwy. Richelieu korzysta z tego z panem de Tenein, aby próbować pozbyć się niemiłej Mailly, a nową zabawkę narzucić tej istocie bezwłasnowolnej.
Wybór pada na trzecią siostrę dwóch pierwszych, panią de Tournelles.
Przypadło to właśnie w chwili, gdy się znajdowała bez opieki, rzucona na pastwę losu, który jej księcia de Gèvres nastręczył. Przez niego dano dwom siostrom i jej w pałacu schronienie. Śmierć pani de Mazarin, opiekunki ich, czyniła to niezbędnem, nie miały się gdzie przechować.
Dziwnym trafem, gdy Gèvres sprowadzał do pałacu panią de Tournelles, królowa, która nie wiedziała o nowem położeniu jej u króla, ani o projektach Richelieu’ego, który ją forytował, powzięła myśl dania jej osieroconego po pani de Mazarin miejsca damy pałacowej.
Zbieg okoliczności osobliwy: królowa, o niczem nie wiedząc, wstawia się do kardynała za panią de Tournelles (która siostrze swojej Mailly nie oddała nawet wizyty). Król, od którego nominacja zależy, milczy; ale po tygodniu pyta kardynała: z czem u niego była pani de Tournelles? Fleury opowiedział mu, o co chodziło, zapytując ze swojej strony, czy król życzy sobie, ażeby wspomniana pani była zamieszczona na liście?
Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Męczennica na tronie.djvu/217
Ta strona została uwierzytelniona.