Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Maleparta tom IV.djvu/93

Ta strona została uwierzytelniona.

z potyczek, co oręż nasz w ostatnich czasach wsławiły.
A starzy co patrzali na wzniesienie Maleparty lub słyszeli o nim, powtórzyli nie raz, dowiedziawszy się losu syna poczciwe nasze staropolskie przysłowie:

Maleparta — do czarta.
KONIEC TOMU CZWARTEGO I OSTATNIEGO.