Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Okruszyny zbiór powiastek rozpraw i obrazków T.2.djvu/127

Ta strona została skorygowana.

jednostki, tem doskonalsze, oddalając się od niej, traci byt.
Ta jednostka (universum) cieleśnie wzięta, daje się podzielić na trzy względy, trzy części: górną, średnią i dolną.
Creuzer i Colebrooke, tak wyjaśniają jeszcze tę ideję. Wszystkie bóstwa do trzech się odnoszą: ognia, powietrza i słońca, wedle krain pobytu, Ziemi, średniej krainy (powietrza), i górnej bóstwa, podrzędne wypływem są głównych. W istocie zaś, jedno jest tylko bóstwo wielkie, wielka dusza świata. (Mahàn àtmà) i tak zowią słońce ożywiające świat.
Parabrama jest jednostką życie dającą, duszą świata i jako słońce i niebiosa zowie się on Brama, bogiem światłości błyskawicy, piorunu i t. p. Ten sam Parabrama w średniej krainie uważany, jest ożywiającem powietrzem, warunkiem życia, oddechu. Jako taki, zowie się Wischnu, bóg powietrza. Jeszcze ten sam Parabrama, jako w najniższej krainie daje życie będąc ogniem, ciepłem i zowie się Schiwa bóg ognia, światów światło, powietrze i ciepło są warunkami wszelkiego życia, a Brama, Wischnu i Schiwa, składają i są jednym Parabrama. W najstarszych Vedas, widoczne jest jeszcze to znaczenie.
Toż wyobrażenie indyjskie, jedności, całości świata i jednego Boga, powinnoby się znaleźć w mythologii Słowian, pomimo ich wielobóstwa, które się temu na oko przeciwić zdaje. Jakoż Helmold powiada wyraźnie, że Słowianie czcili unum Deum in coetis, ceteris imperitantem; illum praepotentem, coelestia tantum curare; hos vero de sanguine ejus processive et unum quemque eo praestantiorem, quo proximiori illi Deo Deorum. Imię to najstarszego Boga, wedle Kollara, utrzymało się u Słowian niektórych; i wyraźnem podobieństwem do Parabrama: to jest, Praboh. — Dodatek Helmolda „coelestia tantum curara,“ który i Naruszewicz wyłożył, mało dbającego o ludzkie rzeczy oznaczać się zdaje boga, w rządy świata nie mięszają-