na losy wojny, aby potem nie pokutowali wszyscy, że pierwszych nie przyjęli warunków.
Ale Kordecki uczyniwszy staranie wszelkie o obronę, zdał się na Boga i opiekę Matki Jego, ufając w cud z głęboką wiarą. Napomniał braci aby z nieulęknionym umysłem bronili się wszyscy, nie wahając się życia położyć dla czci Matki Bożej, wielkiej dobrodziejki narodu polskiego, która swych sług i poddanych w ostatnim razie opuścić nie zechce.
Dnia 18. listopada, wszyscy ojcowie zakonni i niektórzy świeccy, zgromadzili się na zapowiedziane błagalne nabożeństwo, przed ołtarz Najświętszej Orędowniczki. Kordecki napomniał, aby pobożnem sercem słuchali wszyscy mszy świętej przed ołtarzem cudownego obrazu. Po mszy, przenajświętszy Sakrament obniesiono do koła murów i wałów procesjonalnie, ze śpiewami, potem poświęcono publicznie działa, kule działowe, drobniejsze ołowiane i żelazne, naczynia z prochami. i t. p. Rozporządził przeor, każdemu wyznaczając stanowisko i czynność, zachęcając i zagrzewając do odważnego stawania.
W tem, o godzinie prawie drugiej z południa, poczęły się cisnąć tłumy nieprzyjaciół, a gdyby ćmy ich suną się od strony klasztoru, i zajmują wieś Częstochówkę, naczelny wódz przysyła list do zakonników i innych w twierdzy zamkniętych przez wieśniaka ze wsi klasztornej Lgoty.
W liście tym Miller oznajmując przybycie swoje, dla zajęcia w imieniu króla szwedzkiego i osadzenia załogą twierdzy Częstochowskiej, nakazuje, aby natychmiast przysłali zakonnicy z pomiędzy siebie, dla traktowania o liczbę mającej się osadzić załogi i inne warunki. Obiecuje łaski J. K. M. dla klasztoru, zaręcza, że świętości w poszanowaniu i nietknięte zostaną, że obrzędom zawady żadnej stawić nie będzie, a tem mniej obelgi wyrządzać dozwoli, bezpieczeństwo osób i własności zapewnia. „Jeśli zaś, dodaje, wy jedni opierać się będziecie śmieli, gdy cała już Polska zajęta, będę zmuszony nastąpić na was zbrojną ręką, lecz życzę lepiej
Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Okruszyny zbiór powiastek rozpraw i obrazków T.3.djvu/81
Ta strona została skorygowana.