Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Pan Karol.djvu/77

Ta strona została uwierzytelniona.

Panna Izabella wieczorem upadła do nóg ojca, nazaiutrz wyjechali do Rzymu, w rok poszła za margrabiego de Remilly, z którym dotąd żyją bardzo szczęśliwie; co daj Boże wszystkim jéj podobnym nawróconym grzesznicom.