Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Pan Walery.djvu/18

Ta strona została uwierzytelniona.
( 12 )

moim nasuwa: półki w sklepach, papilloty na gotowalniach! Tam srożyć się zdaje na Pana Walerego otyły kupiec korzenny, gdzieindziej surowo pogląda introligator, jakby z niego chciał kleić tekturki — Ale nie łapmy ryb przed niewodem, a zacznijmy opowiadanie.