niją ślubu swego, ponieważ mu Theologowie skrupuł czynią, jednakże pisze żeby nie wierzyła tym opacznym relacyom, jakoby się miał dla niéj odmienić i pretendował rozwodu.
Ten zaś P. Wierzbicki miał przy tém zalecenie od Grafa Brühla, aby te uczynił propozycye, że ofiaruje imieniem królewskiém JW. Panu Staroście Województwo i Order, JM. Pannie Starościance summę ośmkroć stotysięcy assekurowaną przez dyploma od Xcia Kurlandzkiego, ażeby pozwoliła na rozwód i żeby zaraz szła za mąż, i za kogo by poszła, to i temu deklarują honory i Starostwa, i zaraz tego samego P. Dzierzbickiego podając kawalera. Gdy tedy JMP. Starościanka zważyła przeciwność listu i takowych propozycyi, powiedziała że to wszystko doniesie Xciu Kurlandzkiemu, tak Pan Dzierzbicki podał sam kopiją do listu, aby się skarżyła na niego, że takie przywiózł propozycye, i napisała ten list.
JMP. Starościanka chce być i z ojcem upaść do nóg WX. Mości, oddając się jego protekcyi, i prosząc, abyś to WX. Mość doniósł Królowi, i proponował, żeby Król wyrobił Xięstwa tytuł od Cesarza JMPanu Staroście, a przez to ją uczynił godniejszą być żoną Xięcia Kurlandzkiego.
Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Podróż do miasteczka.djvu/137
Ta strona została uwierzytelniona.