Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Podróż króla Stanisława Augusta do Kaniowa.djvu/23

Ta strona została skorygowana.

że nam czas obiadowy szybko na rozmowie przeszedł.
Po obiedzie podano kawę, i pół godziny jeszcze N. Pan pozostał na pokojach, po czém wrócił do gabinetu, a towarzysze podroży każdy w swoją stronę na parę godzin się ruszyli, ci pisać, drudzy czytać, inni rozmawiać lub probować się z pistoletu do celu. Do ostatnich należeli hetman Tyszkiewicz, książę Józef i Szydłowski starosta Mielnicki. O godzinie siódméj zgromadzili się znowu wszyscy na pokoje, gdzie hr. Plater czytał głośno gazetę Wileńską, a sam król bulletin paryzkiego zgromadzenia Notables, przy którym były i rozprawy o przedmiotach jakie roztrząsać miało, i wniosek Le Brun’a z tego powodu napisany. Potém grał król w billard w grę włoską Bocce z hetmanem Tyszkiewiczem, ks. Józefem i hr. Platerem, a z każdym z osobna przegrawszy jednę partję; bo tu jak w kręgle gra zwykle dwóch na dwóch, oddał billard innym amatorom i przeszedł do drugiego pokoju z generałem Komarzewskim zasiadając w warcaby. «Jako zaś żadnéj nie tylko passji, pisze Plater, ale nawet ochoty nie