Dom hrabiny Anastazyi z Borzechowskich Ramułtowéj odznaczał się przepychem i wystawnością, jaka się dziś rzadko spotyka. Po największych domach skromniejsze są już daleko przyjęcia, i życie powszednie nie kusi się o nieustanny okaz pańskości i dostatku... Przy wielkich uroczystościach występ bywa i wysiłek wielki, na codzień oszczędza się każdy. Pani hrabina Ramułtowa na tém zasadzała pańskie utrzymanie domu, by u niéj codziennie przepych był jednaki. Liberya paradna nie zrzucała się nigdy; zastawa stołu choćby Jaśnie Wielmożna hrabina raczyła obiadować sama jedna, była zawsze bukietami i srebrami strojna; kamerdyner od ósméj rano wdziewał czarny frak i krawat biały... Ceremoniał dworu nigdy się nie zmieniał... Było to naśladowanie etykiety monarchicznéj i dworów książęcych... Do godziny pierwszéj hrabina nie była dla nikogo oprócz syna widzialna, wiek czynił niezbędném przygotowanie się przed wystąpieniem na świat. Strój do obiadu był inny, inny na wieczór w domu lub wizyty... Dwa razy w tydzień były
Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Ramułtowie.djvu/61
Ta strona została uwierzytelniona.
VI.