Ta strona została uwierzytelniona.
XIII.
WESELE.
I już Ksiądz związał ręce nowej pary,
Goreją gmachy światły rozlicznémi,
Gną stoły srébra i potraw ciężary,
Piękna Helena błyszczy przed wszystkiemi.
Smiéchów, radości, gwar się jeszcze szérzył,
Gdy zegar piérwszą godzinę uderzył.
Niemcewicz. Alondzo i Helena.
Dobrze to mówił pan Mięta, że póki w człowieku puls bije, póty nie można tracić nadziei! Często