Strona:Józef Milewski - Zagadnienie narodowej polityki.pdf/129

Ta strona została przepisana.

nie działać, wtedy uproszczonemi były uznane ogólne zadania, wtedy i przyrodzona inteligencya, tradycyą i rutyną wsparta, mogła na nie wystarczać. Inaczej obecnie. Gospodarcze, społeczne, polityczne zagadnienia przejmują życie, wszechświatowa konkurencya nowe stawia zagadnienia. Olbrzymio wzrósł zakres spraw, które trzeba podejmować i załatwiać, które uznano za przedmiot troski ogólnej, olbrzymio wzrosły dalej trudności tych spraw i ich sposobów załatwiania. Nie poddani stoją wobec rządu, dbali jedynie o zachowanie swoich przywilejów, niskość danin publicznych i niemieszanie się w ich sprawy, lecz obywatele, stawiający liczne specyalne postulaty, często sprzeczne, i jeden ogólny, wspólny wszystkim: wolności politycznej, t. j. udziału w rządzie przez krytykę i współuchwalanie przynajmniej. Podejmować i załatwiać sprawę dobrze zdoła tylko, kto ją zna. To też im trudniejsze zadania, tem większego potrzeba naukowego przygotowania tych, co mają je brać w rękę. Wymaga się tego od wykonawczych organów administracyi, tem więcej trzeba tego wymagać od współkierujących organów polityki.
W kilka lat po ustąpieniu swem ze stanowiska ministra finansów powiedział Dunajewski: »Nie dość jest dobrze czuć dla Ojczyzny, trzeba o niej mądrze myśleć. Trzeba rozeznawać, co jej dobrego, co złego można zrobić, czem jej pomagać, czem szkodzić. Trzeba wiedzieć, że nie w abstrakcyjnych teoryach, ani w partyjnych namiętnościach, ale w równowadze wszystkich składowych części społeczeństwa jest jego siła i jego przyszłość, że niema skutecznej służby bez tej znajomości, niema jej bez odwagi, a niema odwagi bez zasad. Kto się gnie, jak trzcina za wiatrem, za każdym powiewem, czy prądem opinii, ten sobie służy, nie sprawie, i sobie może usłużyć dobrze, ale sprawie źle. Polityka rozumna każe znać okoliczności i do nich się stosować, ale nie każe dla