Strona:Józef Milewski - Zagadnienie narodowej polityki.pdf/168

Ta strona została przepisana.

samo może stać się trwałem zarzewiem niepokoju i niebezpieczeństw, że wbrew niewątpliwie potężniejącemu w naszych czasach poczuciu narodowemu, wbrew rosnącej sile idei narodowej, opiera się na przestarzałej zasadzie interesu dynastycznego i państwowego. Powiększanie ilości różnych narodów, obrządków, wyznań w obrębie monarchii habsburskiej i to w epoce nie absolutyzmu, gdzie o zdanie ludności nie pytano, gdzie ona posłów nie wybierała, lecz w epoce demokratycznego ustroju państwa, w epoce »powszechnego, równego« głosowania, za rozumne nie może być uznane, bo to powiększaniem zamieszania, trudności, walk. W literaturze naukowej liczne są głosy, uznające, że wolnościowe instytucye są możebne tylko w państwach, ożywionych wspólną świadomością ludności, przy wolnych instytucyach błędem przeto jest włączanie ludności historycznie i ideowo obcej.
Istotny ten dziejowy stan rzeczy, działanie państw, nie narodów, formacya państw przeważnie nie na narodowej podstawie, stanowią znów dalszą wielką trudność dla naukowego zagadnienia istoty narodu.
Zgodnie też z tym istotnym stanem rzeczy w dziejach, zwróciła się nauka oddawna w dwóch kierunkach. Badano istotę, znaczenie, zadanie państwa, później i dziś coraz wszechstronniej bada się genezę, istotę, funkcye, strukturę społeczeństwa, natomiast stosunkowo nieliczne i niewyczerpujące są badania nad istotą narodu.
A jednak jest to zagadnienie pierwszorzędnej naukowej doniosłości. Dla nas przedstawia ono zagadnienie podstawowe, bo chcąc utrzymać swą narodową indywidualność, musimy i badać i pielęgnować wszystko, co jej istotę, co jej siłę, co warunki jej bytu stanowi. Ale i dla nauki wogóle ma to zagadnienie wielką doniosłość, bo kwestya narodowa to coraz potężniejące zjawisko, znaczące swe istnienie nietylko w uczuciach i ideach ludzi, lecz w realnem życiu, w politycznych zagadnieniach.