Strona:Józef Milewski - Zagadnienie narodowej polityki.pdf/317

Ta strona została przepisana.

cyjnych haseł politycznych, a pomijano rozważenie względu, czy ustrój w myśl tych haseł przeprowadzony poręcza należyte spełnienie zadań, dla których jest powołany do życia. Każda władza, każda instytucya jest środkiem do podjęcia i wykonania pewnych zadań, jest organem powołanym do wykonania pewnych funkcyj. Organ jest tylko wtedy odpowiedni, dobry, gdy zdoła należycie spełnić powierzone sobie funkcye. Ten punkt widzenia użyteczności, specyalnej zdolności, winien być rozstrzygającym przy ustanawianiu ustroju. Monstrualnem przecież i zgubnem byłoby wybierać czy mianować na sędziego człowieka, co nie zna prawa, monstrualnem zakładać przedsiębiorstwo bez zapewnienia potrzebnych kapitałów i odpowiednich pracowników i kierowników; i tak przy każdej instytucyi istnieją pewne personalne i materyalne wymogi, będące warunkiem jej skutecznego działania. Przeocza to łatwo, kto zapomni o funkcyi, jaką organ ma spełnić, kto instytucye nie za środek, lecz za cel uważa, ustrój jej obmyśla nie podług zadań jej służby, lecz podług apriorystycznej doktryny. Bezwiednie zawiera ta doktryna antykulturną zniżkę wymogów co do jakości świadczeń.
Doktrynerstwa spotyka się niestety dużo w dziedzinie zagadnień ustroju państwa i władz, doktrynerstwa przeoczającego, że stosunki częstokroć nie pozwalają na wprowadzenie czy utrzymanie instytucyi, w teoryi za pożądaną uznanej. Słusznie stwierdza Treitschke, że Francya musi dziś być republiką, bo straciła narodową, tradycyjną, stojącą ponad stronnictwami, reprezentującą trwały interes kraju i narodu dynastyę; rewolucye przemieniły i Orleanów i Bonapartych w stronnictwa; monarchista z przekonania nie ma na kim się oprzeć celem realizacyi swej idei. Podobnie u nas bezdzietne wymieranie królów było jednym z czynników, utrzymujących nieszczęsną instytucyę elekcyi — jedynie Sobieskiego syn nie uzyskał korony. A ten brak narodowej, utrwalonej na tronie dy-