Strona:Józef Weyssenhoff - Syn Marnotrawny (1905).djvu/421

Ta strona została skorygowana.
—   413   —

dzące poczucie siły. Władzio, postępując z lichtarzem w ręku, rozebrany do bielizny, przez ciemne pokoje, nie nastraszyłby wprawdzie nikogo, gdyż nie był podobny ani do ducha, ani do bohatera. Ale w głębi wzburzonego jestestwa gotowały się ambicye, projekty reform, nawet nieokreślona chęć do pracy. Przypomniał sobie jasno kim jest, i czuł się księciem Kobryńskim. Drogę zastąpili mu przodkowie, zapragnął z nimi pomówić...
Poczucie takie siły nocnej jest tem rozkoszniejsze, że działać wypada dopiero jutro, a tymczasem można się przespać.