Strona:J. Grabiec - Powstanie Styczniowe 1863—1864.djvu/104

Ta strona została przepisana.

pierwszego etapu rewolucji ogólnej. Ostentacyjnie ogłoszono w tym celu stan oblężenia w Poznańskiem, nad granicami przeciwko garstkom tułających się po lasach powstańców, ześrodkowano cztery korpusy wojska, a w końcu gen. Alwensleben został wysłany, jako nadzwyczajny poseł pruski, do Petersburga z propozycją wspólnej walki przeciwko powstańcom.
W tym też celu w dniu 8 lutego zostata zawarta umowa rosyjsko-pruska, którą natychmiast, mimo, że miała ona być tajną, rząd pruski postarał się rozgłosić po Europie.
Konwencją tą zostały zaskoczone przedewszystkim Austrja i Francja. Samo powstanie polskie nie wydawało się rządom tych państw za dostateczny powód do niej, a przypuszczano że jest ona jedynie objawem zawiązanego w tajemnicy ścisłego przymierza. Przymierze zaś takie dwu najpotężniejszych wojskowo, i najbardziej reakcyjnych państw w Europie było bardzo groźnem niebezpieczeństwem w stosunkach międzynarodowych. Napoleon III ponadto ujrzał się oszukanym przez rząd rosyjski, z którym od lat kilku już, a w końcu i z pewnym skutkiem — zawiązywał przyjazne stosunki i dla nich robił znaczne ofiary z tradycyjnej sympatji Bonapartych dla Polski.
Przeciwko też polityce prusko-rosyjskiej Francja i Austrja, rozpoczęły swoją własną politykę — opartą przedewszystkiem na wykorzystaniu kłopotów Rosji z powstaniem polskim. W tym też celu Napoleon zwrócił się do Hotel Lambert, stamtąd zaś poszły wiadomości i wskazówki do kraju.
Sprawa wydawała się niezwykle poważną. Cała prasa francuska, z urzędowym pismem — „Constitutionel“, głosy posłów i ministrów w Paryżu, prasa angielska i belgijska, a wreszcie i wiedeńska, zaświadczyły, że sprawę polską Zachód Europy traktuje niezwykle ostro. Austrja — odmówiła rosyjskiemu żądaniu wydawania zbiegłych w jej granice z bronią w ręku powstańców. Wreszcie, marszałek krajowy Galicji, Ludwik Wodzicki, wysłany do Paryża, na szeregu konferencji z wybitnymi politykami Francji, otrzymał daleko idące zapewnienia oraz instrukcje od nich.
Mianowicie prezes Ciała Prawodawczego, i wybitny polityk francuski hr. Colonna-Walewski, oświadczył Wodzickiemu, że koniecznym jest rozszerzenie granic powstania, oraz zapewnienie mu trwałości. Da się to uskutecznić przez odjęcie ruchowi znamion związku z rewolucją i uczynienie go wyłą-