skrawszą potym, jak w roku 1846 powstanie galicyjskie zostało stłumione w zarodku przez chłopów polskich, którzy z wściekłością rzucili się — kierowani przez agientów i urzędników austrjackich — na dwory i wymordowali przeszło 2000 szlachty.
Dwie powyższe sprawy: niepodległość i uwłaszczenie chłopa — były podstawowemi w politycznej myśli polskiej. Prz cały czas po wojnie 1831 r., pomimo rozczarowań, jakiego doznała polityka nasza w swojej rachubie, zarówno na powszechną rewolucję ludów w r. 1848, jak i na wojnę Zachodu Europy z Rosją w r. 1855. W obu razach sprawa polska poruszona została, lecz wobec spokoju w samej Polsce na załatwienie jej miejsca nie było. Rosja, aczkolwiek straciła swoje przodownicze stanowisko w Europie, które zajmowała podczas wojen Napoleońskich, sprzymierzona jednak stale z Austrją i Prusami — wspólniczkami swemi w sprawie polskiej — zbyt była groźną dla wszystkich, ażeby jakiebądź państwo mogło odezwać się w kwestji polskiej.
Dla Rosji bowiem ze względu na olbrzymie terytorja, jakie dał jej upadek Rzeczpospolitej, kwestja polska była sprawą pierwszorzędnej wagi, nie przedstawiając jednocześnie bezpośredniego znaczenia dla żadnego z państw Europy Zachodniej.
Po wojnie Krymskiej, w której Rosja poniosła sromotną porażkę, uzewnętrzniającą jej rozkład i pozory potęgi, przy słabości sił społecznych, dla sprawy polskiej zdawało się — nadeszły nowe sprzyjające okoliczności. Na porządku dziennym polityki europejskiej stanęła wówczas t. zw. zasada narodowości.
Podstawą tej zasady była idea połączenia narodów, podzielonych przez Kongres Wiedeński między kilkoma organizacjami państwowemi, oraz uznanie konieczności nadania niezależnego bytu państwowego każdemu narodowi, który tego na wspomnianym kongresie nie otrzymał.
Z powyższą zasadą związane idee: zjednoczenia Włoch i Niemiec, utworzenia Rumunji, znalazły gorliwego protektora w nowym cesarzu Francuzów, Napoleonie III, pogromcy Rosji pod Sewastopolem, a w parę lat później i Austrji, w wojnie włoskiej, wszczętej i prowadzonej wybitnie w duchu obrony zasady narodowości.
Nadzieje na pomoc pogromcy dwu naszych zaborców i przyjaciela emigracji, której arystokratyczni przedstawiciele stale odwiedzali dwór cesarski, musiały ożywczo działać na
Strona:J. Grabiec - Powstanie Styczniowe 1863—1864.djvu/12
Ta strona została przepisana.