Strona:J. Grabiec - Powstanie Styczniowe 1863—1864.djvu/148

Ta strona została przepisana.

skiego pieniędzy, zbliżył się on do żywiołów umiarkowanych i wspólnie z niemi opracował plan działania. Postanowiono utworzyć w drodze wyborów, przez elitę społeczeństwa dokonanych, przedewszystkiem zakonspirowany Rząd Narodowy, który miał się ujawnić dopiero po wyzwoleniu Warszawy. Do tego zaś czasu rolę Rządu Narodowego miało pełnić koło spiskowców, dobrane i kierowane według wskazówek zakonspirowanego Rządu Narodowego — przez Majewskiego.
Na zebraniu poważnego grona osób, wśród których był wybór ziemiaństwa, inteligiencji, mieszczaństwa, część profesorów Szkoły Głównej z rektorem Mianowskim i t. d., dokonano wyborów przyszłego Rządu Narodowego. Wybrani zostali: Ks. J. T. Lubomirski, Stanisław hr. Zamoyski, Karol Kurtz, dziedzic Otwocka i jeden z najbardziej znanych obywateli, Leopold Kronenberg i Karol Majewski. Ten ostatni natychmiast zorganizował zamierzony zastępczy rząd, do którego wszedł J. K. Janowski, jako sekretarz stanu, obok niego zaś — sam Karol Majewski, nauczyciel szkół — Władysław Gołemberski, jako przyjaciel Jurgensa, w tym czasie zmarłego w cytadeli, i Stanisław Krzemiński — zwolennik Mierosławskiego. Członkiem nowego rządu miał być też i Oskar Awejde, reprezentujący „czerwonych“. Litwa i Ruś reprezentowane były w Rządzie przez swych „sekretarzy“, którymi zostali: dla Litwy literat wileński i nauczyciel gimnazjum, Wacław Przybylski a dla Rusi — nauczyciel gimnazjum, zasłużony następnie pracownik na polu historji kresów, kijowiak — Marjan Dubiecki.
Nowy Rząd natychmiast zerwał z polityką radykalną swoich poprzedników i zajął się przedewszystkiem reorganizacją władz narodowych w kraju, które doprowadził do niebywałej doskonałości. Ideał państwa konspiracyjnego, stworzony kiedyś przez Gillera, został całkowicie urzeczywistniony. Organizacja miejska, założona jeszcze przez Jarosława Dąbrowskiego, pozostała bez zmiany nieomal, kierowana po dawnemu przez naczelnika miasta, którym został sekretarz Litwy — Wacław Przybylski. Policja narodowa, której naczelnikiem był Janek Biały (urzędnik policji Jan Karłowicz), oraz straż narodowa z terrorystycznym oddziałem „sztyletników“, dzielnie kierowana przez Pawła Landowskiego, zapewniały bezpieczeństwo konspiracji na długo. Łączność działań utrzymywał Sekretarjat Stanu, od początku powstania aż do lutego 1864 r. kierowany przez J. K.