tak, że pomoc partji podlaskich była mu bardzo na rękę. Skupiwszy więc przy sobie koło 1,500 ludzi, Kruk ruszył w Krasnostawskie, gdzie 24 lipca stoczył niepomyślną potyczkę pod Kaniowolą. Już jednak 4 sierpnia, złączywszy pod swą komendą partje Krysińskiego, Lutyńskiego, Jarockiego, Grzymały i Wierzbickiego, w ogólnej liczbie 800 strzelców, 600 kosynierów i 200 jazdy, Kruk pobił na głowę 6 rot piechoty i 3 sotnie kozaków pod Chruśliną niedaleko Urzędowa. W parę zaś dni po tym zwycięstwie, Kruk, mianowany gienerałem, odmaszerowawszy na północ, na czele wyborowych oddziałów z partji Zielińskiego, Lutyńskiego, Wierzbickiego, Krysińskiego i Jarockiego, odniósł głośne zwycięstwo pod Żyrzynem, zdobywając 2 działa, 200 tysięcy rubli i 150 jeńców, a 192 zabitych i rannych wyrywając, prócz tego moskalom, z szeregu. Na kilka dni przedtym partja Cieszkowskiego w połączeniu z partją Ruckiego i przybyłymi z Sandomierskiego „czachowszczykami“, pozostającymi pod komendą szefa sztabu Czachowskiego, majora Eminowicza, pobiła moskali pod Depułtyczami niedaleko Chełma. W końcu sierpnia jednak świetne te potyczki zostały zaćmione ciężką klęską, jaką poniósł gien. Kruk, dowodzący partjami Krysińskiego, Wierzbickiego i Ruckiego pod Fajsławicami. 200 zabitych i 170 rannych powstańców zaległo pole bitwy, a 634 jeńców dostało się moskalom.
Klęska Fajsławicka zadała cios straszny powstaniu w Lubelskiem, zwłaszcza, gdy oddziały Jankowskiego i Zielińskiego cofnęły się po pogromie fajsławickim na Podlasie a Ćwiek i Eminowicz ruszyli w Sandomierskie, gdzie po utarczkach pod Iłżą i Kowalą-Stępociną ponieśli klęskę pod Wirem. Sprawy powstania nie podniósł i wkraczający w początkach września na czele 560 pieszych i 150 jazdy z Galicji Lelewel. Stoczywszy udatną potyczkę pod Panasówką i drobnych podjazdowych kilka utarczek, wzmocniony przez cofającą się z pod Wiru partję Ćwieka, Lelewel w dniu 6 września został na głowę pobity i sam poległ w krwawym boju pod Batorzem.
We wrześniu siły lubelskiego powstania, do 1,000 ludzi wynoszące, energicznie reorganizowały się w nowe partje.
W Sandomierskiem — po wycofaniu się partji „Dzieci Warszawskich“, działały niewielkie partje Marjanowskiego, Dolińskiego — w powiatach: opoczyńskim i końskim, Grabowskiego — w okolicy Białobrzegów i wreszcie powrócona dla ożywienia po-
Strona:J. Grabiec - Powstanie Styczniowe 1863—1864.djvu/165
Ta strona została przepisana.