zważywszy nadto, że każdy obywatel, z pracy rąk utrzymujący się, skoro pójdzie na wojnę, mieć winien zapewniony byt dla siebie, jak dla swej rodziny,
postanowił i stanowi:
Art. 1. Chałupnicy, Zagrodnicy, Komornicy, Parobcy i wogóle wszyscy obywatele, z zarobku jedynie utrzymanie mający, którzy powołani do broni, w szeregach wojska narodowego za Ojczyznę walczyć będą, otrzymają, a w razie ich śmierci — żony i dzieci, na wyłączną własność po ukończeniu wojny z dóbr narodowych dział gruntu, najmniej 3 morgi przestrzeni zawierający.
Art. 2. Ogłoszenie i wprowadzenie w wykonanie niniejszego Dekretu Centralny Narodowy Komitet, jako tymczasowy Rząd Narodowy, naczelnikom wojskowym i wojewódzkim poleca.
Dan w Warszawie, 22 stycznia 1863 r.
Wysłane 19 stycznia rozkazy uderzenia na Moskwę nie wszędzie dotarły, a i tam, gdzie je otrzymano, dla ich wykonania piętrzyły się trudności, częstokroć nie do przezwyciężenia. Wykonać je mieli w pierwszym rzędzie komisarze wojewódzcy, ludzie pełni zapału rewolucyjnego i miłości Ojczyzny, wszyscy nieomal wychowańcy szkoły w Cuneo, a wszyscy bez wyjątku — znani i otrzaskani w pracy konspiracyjnej. Niemniej, będąc zapewnieni o zakupie broni zagranicą, a nic nie wiedząc o bolesnej stracie, jaką poniosło powstanie przez aresztowanie agientów w Paryżu i odkrycie przed Rosją całej marszruty zakupionej broni do granicy, nie zapobiegli brakowi oręża. Położenie było tym gorsze jeszcze, że brakowało w kraju nawet myśliwskiej broni, którą moskale konfiskowali zażarcie zaraz po wprowadzeniu stanu wojennego, tak, że w rozporządzeniu siły zbrojnej powstania mogło być zaledwie kilkaset sztuk strzelb i kilkadziesiąt rewolwerów. Należało więc uzbrojenie improwizować w całym tego słowa znaczeniu. Tak samo rzecz się miała i z organizacją. Przyśpieszenie powstania wypadło w samym początku robót przygotowawczych do ruchu zbrojnego na wiosnę. Organizacja więc postępowała bardzo powoli i, aczkolwiek raporty powiatowych i miejskich urzędów spiskowych mieściły na swych listach setki zaprzysiężonych, to jednak związek tych spiskowców z Komitetem, a nawet i repre-
Strona:J. Grabiec - Powstanie Styczniowe 1863—1864.djvu/81
Ta strona została przepisana.