Strona:J. Grabiec - Sto lat walki o prawa Królestwa Polskiego 1815—1915.pdf/8

Ta strona została uwierzytelniona.

charakterem króla Aleksandra i powiewem reakcyi ogólnoeuropejskiej dość szybko zmieniły stosunek Polski do Rosyi. Wskutek całego szeregu faktów ingerencyi czynników rosyjskich w sprawy polskie Królestwo stało się, jak je świetnie charakteryzuje cytowany powyżej prof. Bornback: ein Staat ohne selbstständige internationale Existenz — państwem bez samodzielności międzynarodowej i poddanem samowoli agentów rosyjskich. Skutki takiego stanu w połączeniu z zawodem Polaków co do przyobiecanego powiększenia Królestwa Polskiego przez przyłączenie doń części ziem litewskich i ruskich, orgia reakcyjnych żywiołów i wreszcie nieznośna gospodarka służalców rosyjskich w rządzie — doprowadziły do wybuchu powstania 29 listopada.
Powstanie listopadowe na razie nie zmieniło bynajmniej prawno-państwowego stosunku Polski do Rosyi. Machnicki, Mochnacki i garść bezwzględnych niepodległościowców, żądających zerwania unii, byli bardzo nieliczni. Jak słusznie zaznacza znawca tego okresu i komentator wydanego nakładem Akademii Umiejętności Dyaryusza Sejmu z 1830/1 roku — prof. Rostworowski, niepodległość ówczesna, jako hasło, nie miała zupełnie antydynastycznego znaczenia. Godziła się ona najzupełniej z utrzymaniem korony polskiej na głowie Mikołaja, jako króla polskiego, występując jedynie przeciwko wpływom rządu rosyjskiego i jego agentów na sprawy polskie. W tym duchu ks. Adam Czartoryski, ks. Lubecki i Lelewel prowadzą układy z W. ks. Konstantym w Wierzbnie; w tonie tym trzymane są wszystkie dokumenty Rządu Tymczasowego i dyktatury aż do początków 1831 r. W tym też sensie brzmią instrukcye dla poselstwa do króla Mikołaja w Petersburgu i do agentów dyplomatycznych w Paryżu i Londynie. Co więcej, Joachim Lelewel, widoma głowa najbardziej krańcowych żywiołów i jedyny z późniejszych członków rządu, co utrzymał bezpośredni kontakt z twórcami Nocy Listopadowej, w tym duchu przemawia nawet wtedy, gdy domaga się złączenia Litwy i Rusi z Królestwem. „Co do gubernii polskich, zostających pod rządem rosyjskim — mówił Lelewel na historycznym