Przywodzi tu poeta i żórawie, które do podróży wybiérają sobie wodzów (duces) okazując, że ci są mędrsi, ślachetniejsi i na wyższych stworzeni, którzy posiadają odwagę, to jest uczucie sił własnych.
Piękny tu wiérsz:
Dum trepidant stulti, sumit prudentia vires.
„Kiedy drżą głupcy, mądry sił nabiéra.”
Ale nigdzie tu poezij, natchnienia, zapału, wszędzie suche, prawidłowe, wymierzone rozumowanie, wielkiemi tylko słowy i gładkim wiérszem ubrane.
O sławie tak się tu odzywa:
Non spernat vivax hominum praeconia Virtus
Non aspernatur suffragia sera nepotum.
Sed velut in speculo se contemplata liquenti,
Ad famam populi, torpentia corrigit acta.
Excitat ingenium, dulces facit esse labores etc.
„Pełna życia cnota, nie gardzi jednak poklaskami ludzi, ani uwielbieniem późnych potomków, lecz przeglądając się w nich jak w przezroczystém zwierciedle, na głos ludu, słabnąca się rozgrzéwa, pobudza umysł i osładza pracę i t. d.”
Rozdział IV. Opis i pochwała cnoty i sztuk wyzwolonych, cnoty jako zasady ślachectwa,