Strona:J. I. Kraszewski - Programm polski 1872.djvu/20

Ta strona została uwierzytelniona.
10

ganizację, przez zatrzymanie się przy formach które się przeżyły, naostatek przez rozdział i rozdwojenie w łonie narodu i zgniliznę moralną, którą nieprzyjaciele jéj szczepili i starannie utrzymywali. Osłabiano nas, osłabialiśmy się sami; na schorowanych i trutych napadnięto rozbroiwszy podstępnie — chorobę zadaną nam zwiększono sztucznie, a potém uznano powodem usprawiedliwiającym morderstwo. —
Z upadku tego dźwignąć się nie mogliśmy przez lat sto, dla braku siły w organizmie narodowym, spójności i jedności, dla niejednolitości narodu rozbitego na klassy, — na przewódzcach niezbywało, żołnierzy brakło..
Rewolucije 1794—1830—1863 aż nadto dowiodły téj prawdy; wyniszczały one nas coraz bardziéj. Droga do odzyskania bytu przez nie wskazana, okazała się nie tylko niemożliwą ale zgubną.
Siłą materjalną przeciwko dziesięćkroć większéj i doskonale zorganizowanéj, niemogliśmy i nie będziemy nigdy mogli nic począć — a siły moralnéj tak przeważnéj by tamtę złamała, nie staraliśmy się w sobie wyrobić. —
Siłą naszego ducha, szczątkami moralnych